Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi murthago z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 5484.49 kilometrów w tym 758.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.66 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy murthago.bikestats.pl
  • DST 63.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 26.62km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kross 2011 Level A6 V-brake
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oświęcim

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 3

Dziś wybrałem się w trasę o której myślałem już od tamtego roku ale jakoś nie było okazji żeby jechać, wyjechałem o 15.30 w kierunku Imielina i dalej jechałem po informacjach drogowych do Oświęcimia. Gdy dojechałem pod muzeum Auschwitz zdziwiłem się że licznik wskazywał że dojechałem tam w 1:10 godziny wiedziałem że jechałem szybko ale nie wiedziałem że w tym wypadzie pobije moją średnią po dojechaniu do domu wyniosłą 26,62 :)


Uwielbiam widoki na góry :) (chociaż na zdjęciu zawsze gów.. widać :( )


Kościołek w Chełmie Śląskim, co mnie zdziwiło jak jechałem dalej to cmentarz który był dosłownie metr od murów kościoła.


W połowie drogi zaczęły się swojskie zapachy :)


Miało być ładne zdjęcie bociana ale niestety wypiął się tyłem i nie chciał obrócić swojego zacnego tyłka :D


Podobają mi się te górki a szczególnie ta jedna na zdjęciu, korciło mnie żeby wjechać i potem ostro zjechać ale chciałem jak najszybciej dojechać na miejsce bo pogoda była niepewna.


Zdziwiło mnie to że tak blisko mamy rzekę Wisłę, nawet nie wiedziałem w sumie to dużo rzeczy jeszcze nie wiem ale za parę lat już będzie dobrze.


Kilka kilometrów przed Oświęcimiem rozkręcał się festyn.


Po dojechaniu na miejsce odpocząłem i kupiłem sobie najdroższego snickersa w moim życiu a kosztował on 3,5 zł :)


Jak zawsze było dużo ludzi i wycieczek z innych krajów, ciężko było wychwycić Polski akcent wśród turystów.

Pogoda dopisało bo nie padało ani nie wiało a temperatura była optymalna jak na rower, no i w końcu pojechałem tam gdzie od dawna chciałem.


Kategoria 50 km >



Komentarze
joshua
| 15:45 środa, 30 maja 2012 | linkuj Heh tyle samo km zrobiłem wczoraj jadąc do Bierunia :)
Luke28
| 20:32 sobota, 26 maja 2012 | linkuj Fajne zdjęcia i zacna wycieczka, sam mam zamiar się wybrać któregoś weekendu do Oświęcimia, tylko planuję i planuję :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]