Info
Ten blog rowerowy prowadzi murthago z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 5484.49 kilometrów w tym 758.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.66 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Czerwiec7 - 6
- 2013, Maj10 - 2
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty1 - 3
- 2012, Październik7 - 10
- 2012, Wrzesień7 - 15
- 2012, Sierpień14 - 9
- 2012, Lipiec7 - 7
- 2012, Czerwiec19 - 5
- 2012, Maj13 - 13
- 2012, Kwiecień8 - 19
- 2012, Marzec7 - 16
- 2012, Luty2 - 5
- 2011, Wrzesień1 - 5
- 2011, Sierpień7 - 9
- 2011, Lipiec3 - 9
- 2011, Czerwiec2 - 3
- 2011, Maj3 - 7
- 2011, Kwiecień2 - 7
- 2011, Marzec1 - 0
- DST 26.70km
- Teren 2.00km
- Czas 01:01
- VAVG 26.26km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Kross 2011 Level A6 V-brake
- Aktywność Jazda na rowerze
Zamek Sielecki
Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 7
W czwartek prognoza pogody była taka że ma padać i do tego mają być burze ale już od pewnego czasu im się te opady nie mówiąc już o burzach nie sprawdzają więc postanowiłem się wybrać na najbliższy zamek w okolicy czyli Sielecki. Ogólnie w tym sezonie chce zaliczyć (w sensie wycieczek :D) dużo zamków.
Na zamek dojechałem dość szybko obawiając się że prognoza się sprawdzi.
Tutaj widok całego zamku z basztami, oczywiście teraz przypomina to bardziej coś innego a niżeli zamek no ale jednak do przyszłej kategorii "Zamki" się nada.
Ależ ten rower wstydliwy :)
Wyjeżdżając z zamku po paru kilometrach przypomniałem sobie że zostawiłem okulary ale na szczęście dalej tam były.
Przejeżdżając przez park w Sosnowcu napotkałem się na kuszący zjazd, był w miarę równy więc postanowiłem się skusić, na takim krótkim odcinku z samego pędu roweru licznik wskazał 56 :)
Wracając musiałem zrobić zdjęcie temu łabędziowi bo nie dość ze jechałem tą drogą 3 raz pod rząd i ten łabędź ciągle był w tym samym miejscu to po prostu lubię wszelaką zwierzynę :D